Od pasera do złodzieja.
Wydaje się, że to jet częsta droga, którą podąża policja wielu krajów. W tym przypadku jet o tyle ciekawiej, że paserstwo dotyczyło towaru skradzionego Niemczech, ale doprowadziło do ujęcia gangu wyspecjalizowanego w napadach na jubilera.
Podobieństwo napadów Niemczech i Gdańsku nie budzą wątpliwości!
Wjazd samochodami w drzwi centrum handlowego, następnie w drzwi salonu jubilerskiego i kradzież.